Thursday, January 21, 2010

Pokoj Zosi

Pomalu urzadzamy i dekorujemy pokoj dla Zosi.
Zrobilam quilt jak mieszkalismy jeszcze w San Diego.
Zaslony i poduchy na bujaku uszylam teraz.


Ptaszki szylam jak bylam w 8 miesiacu ciazy. Sa przyklejone do zyklej galezi.
Link do wykroju.
Zachencam do szycia bo bardzo latwo sie szyje i wiele mozna zrobic roznych dekoraci. A tu przyklady.

Musze wydrukowac zdiecia i przemalowac litere"S"

A te litery wisza na dzwiach - Sofia jest nimi zafascynowana!
To jest prezent od kuzyna Seamus.




Chce kupic polki na ksiazki i zabawki, bielizniarke i lampe.
Jeff musi wykonczyc kontakty.
I tak moze za pare tygodni wykonczymy Sofii pokoj!

Wednesday, January 20, 2010

wizyta

Pare tygodni temu odwiedzila nas ciocia Basia.
Bardzo dobrze nam ta wizyta zrobila.
Ja wyszlam wiecej z domu, mama miala wiecej niz jedna osobe do mowienia,
Sofia miala 3 profesionalne opiekunki a Jeff mial szczesliwsza zone!
Pierwszy raz byalam na "snowshoeing"
Bylo bardzo fajnie ale na poczatku plakalam jak wchodzilysmy pod gore, narzkalam i sie skarrzylam ze nie mamy nic lepszego robic niz chodzic po lasach i to w -10 mrozie!


zdiecia zrobione przez Basie


W sylwestrowa noc bylismy na paru malych i kamerialnych koncertach -tammy fletcher i bluegrass gospel project - to byly nasze ulubione zespoly.
Ty jeszcze dwa zdiecia zrobione przez Basie:


A tu jeszcze pare innych zdiec z tego tygodnia.



uwaga mlody pirat dogowy!

Sofia jedzie do cioci Mary na indyka!

Ojciec wystraszony! Co to bedzie za 17 lal jak Jeff bedzie corke uczyl jezdzic samochodem.....

Zdiecie z listopada.