It is almost midnight. I just got back form Sofia's bedroom.
She had a bad nightmare, she was crying and saying
"no baby brother" and "My mommy".
After calming her down and rocking, I am putting Sofia back to bed and she starts to cry again and saying "I am little baby"....
More rocking and more holding my little / big girl.
I thinking to my self you better enjoy it. This my be last night of having one baby to rock and care for and where the heck we gonna get a new rocking chair from?!
We need one in our bedroom for the baby brother. Sofia would be crash if I took the chair away from her room....
Somebody is very insecure lately.....
Tuesday, July 26, 2011
Saturday, July 23, 2011
Upaly
U nas upaly a ja w ciazy :-(
Generalnie nie znosze ciepla a teraz mala dzidzia grzeje mnie jeszcze dodotkowo!
Spie przy trzech wiatrakach i zyjemy jak wampiry - mamy zasloniete zaslony zeby slonce mam nie grzalo....jutro ma sie w koncu ochlodzic!
Dzis bylismys sie chlodzic w gorskim potoku - bylo tak milo i przyjemnie i bardzo ladnie!
Jeff zlowil maly posilek, Zosia sie wybawila a ja sie wychlodzilam.
Na jutro mam termin......wygladam jak slon ale mam nadzieje ze nie bede w ciazy jak slon, mama mowi ze bedzie bedzie duza dzidzia......
Generalnie nie znosze ciepla a teraz mala dzidzia grzeje mnie jeszcze dodotkowo!
Spie przy trzech wiatrakach i zyjemy jak wampiry - mamy zasloniete zaslony zeby slonce mam nie grzalo....jutro ma sie w koncu ochlodzic!
Dzis bylismys sie chlodzic w gorskim potoku - bylo tak milo i przyjemnie i bardzo ladnie!
Jeff zlowil maly posilek, Zosia sie wybawila a ja sie wychlodzilam.
Na jutro mam termin......wygladam jak slon ale mam nadzieje ze nie bede w ciazy jak slon, mama mowi ze bedzie bedzie duza dzidzia......
Wednesday, July 20, 2011
Wednesday, July 13, 2011
dzidzie
Tutaj Zosia udaje ze jest malutka dzidzia.
Jak tylko zobaczyla to male lozeczko odrazu w nie wskoczyla,
pozniej przyniosla swoje zwierzatka i kladla je do spania.
Zdecydowanie jednak wolala byc dzidzia i udawac ze spi.
Wczoraj dostala lalke od baby Peg nazwala ja "baby sister"
Kolysze ja, chodzi z nia na spabery i oczywiscie karmi.
Ja jestem bardzo ciekawa jak moja Zosia zareaguje na braciszka.
Sunday, July 10, 2011
getting ready for the baby part 2
Ten sliczny sweterek zrobila moja utalentowana tesciowa!
Bedzie idealny na te pierwsze miesice.
Jest to 100% bawelna. Super milutki i w sliczne kolory.
Na zime mam sweter po Zosi zrobiony tez przez Peg!
Kocyk jest zrobiony przez Pegi kolezanke. Zrobila taki sam tylko ze niebieski dwa lata temu dla Zosi.
ogrodek
W sierpniu mina 2 lata od kupna naszego domu.
Jeff zrobil duzo napraw/projektow w domu, ja natomiast zajolam sie gorodem.
Zawsze chcialam miec rabate kwiatowa jak w angielskim ogrodzie.
Duzo kwiatow, roznej wysokosci, kwitnace od wczesnej wiosny do jesieni, swobodnie rosnace i nie wy-manicure -owane.
Tak obecnie wyglada moja rabata kwiatowa. (troche za bardzo dzika)
Wiekszosc roslin wychodowalam z nasion! Taniej wycodzi niz kupno w szkolce. Wysialam je w zeszlym roku na wiosne, przesadzilam na rabate jesienia. Czesc roslin kupilam a czesc dostalam od moich tescow i ciotki.
Co chce zmienic w mojej baracie - w przyszlym roku bede wiecej plewic, obecnie moj brzuszek mi przeszkadza, jesienia planujemy miec male ognisko i spalic patyki i na to miejsce posadzic pare wysokich roslin.
Na trawe kladlam gazete i przykrywalam ziemia.
Tutaj sa moje byliny wysiane w rzadkach. Wiekszosc wykielkowala.
Jak wida z videa mielismy bardzo duzo paproci i dosc intensywnie zarosniety tyl ogrodu. Do tej pory "walczymy" z parpociami.
Tak bylo zarosniete ze niw wiedzielismy nawet ze mamy maliny. Niestety te maliny zostaly skoszone w ten weekend prze Jeffa bo wydladaly fatalnie. Na wiosne kupimy pare nowych krzakow.
To na tyle wycieczki po moim bardzo mlodym ogrodku :-)
Prawie ze zapomnialam, nasi sasiedzi si odnas ogrodzili! nie lubia Zosi slizgawki, teraz na wiosne kupilismy piaskownice i sasiatko zobaczyla ze jestem w ciazy, przestraszyla sie i postawila plot! Mamy wiecej prywatnosci, plot nie robi cienia!
Jeff zrobil duzo napraw/projektow w domu, ja natomiast zajolam sie gorodem.
Zawsze chcialam miec rabate kwiatowa jak w angielskim ogrodzie.
Duzo kwiatow, roznej wysokosci, kwitnace od wczesnej wiosny do jesieni, swobodnie rosnace i nie wy-manicure -owane.
Tak obecnie wyglada moja rabata kwiatowa. (troche za bardzo dzika)
Wiekszosc roslin wychodowalam z nasion! Taniej wycodzi niz kupno w szkolce. Wysialam je w zeszlym roku na wiosne, przesadzilam na rabate jesienia. Czesc roslin kupilam a czesc dostalam od moich tescow i ciotki.
Co chce zmienic w mojej baracie - w przyszlym roku bede wiecej plewic, obecnie moj brzuszek mi przeszkadza, jesienia planujemy miec male ognisko i spalic patyki i na to miejsce posadzic pare wysokich roslin.
Na trawe kladlam gazete i przykrywalam ziemia.
Tutaj sa moje byliny wysiane w rzadkach. Wiekszosc wykielkowala.
Jak wida z videa mielismy bardzo duzo paproci i dosc intensywnie zarosniety tyl ogrodu. Do tej pory "walczymy" z parpociami.
Tak bylo zarosniete ze niw wiedzielismy nawet ze mamy maliny. Niestety te maliny zostaly skoszone w ten weekend prze Jeffa bo wydladaly fatalnie. Na wiosne kupimy pare nowych krzakow.
To na tyle wycieczki po moim bardzo mlodym ogrodku :-)
Prawie ze zapomnialam, nasi sasiedzi si odnas ogrodzili! nie lubia Zosi slizgawki, teraz na wiosne kupilismy piaskownice i sasiatko zobaczyla ze jestem w ciazy, przestraszyla sie i postawila plot! Mamy wiecej prywatnosci, plot nie robi cienia!
Subscribe to:
Posts (Atom)