W przedszkolu Sofia bardzo lubi obrysowywac rozne ksztalky z plastikowych kart. Tak jej wyobraznia zaczela dzialac, ze obrysowywala rece, kolezanki i babcie na podjezdzie! Ja tez musielismy obrysowywac.
"Daddy I want my crocodile!" Sofia screaming in the middle of the night!
Zosia kocha krokodyla. Karmila go piaskiem, patykami, liscmi. Znalazla go w przedzszkolu (jedno z mlodszych dzieci zapomnialo go wziasc do domu), dzieci chcialy jej wyrwac zwierzaka. Zosia zazwyczaj oddawala zabawki ale ten krokodyl byl zbyt bliski dla niej. Wziola go do dmu, kompala sie znim, spala z nim, zakopala go w sosnowych iglach. Bawila sie min ostro przez pare dni ...... i oddala go bez plakania!
Jamse bardzo lubi jak sie go caluje po policzkach - smieje sie na calego. Lubi tez jak sie go klepie po tylku i bardzo lubi sie patrzec na Sofie i oczywiscie lubi jesc.
Mielysmy bardzo fajny Halloween. Spedzislimy go ze znajomymi Jeffa z pracy, maja oni 3 letniego chlopca - Joshua. Zosia byla pszczola, Joshua potworem a maly James malpka. Zrobilam dynie nadziewana - bardzo dobra i efektownie wyglada! Sofia dzielnie chodzila od domu do domu - tak jak po kolendzie baba Zosia mowila. Na koniec musielismy ja niesc do domu bo ja sily opadly! Nastepnego dnia chodzila caly dzien w kostiumie bzzzz, bzzzzz