Nasz Zosia skonczyla roczek w zeszlm tygodniu!
Az trudno uwiezyc ze moja dzidzia jest juz tak duza!
Ten rok to byl pelen radosci i obaw o Zosi zdrowie...
naszczescie dziewczyna rosnie jak na drozdzach i jest z niej zuch!
Babcia Zosia, dziadkowie Laughlin i kuzyn Seamus z rodzicami pomogl nam swietowac ten szczegolny dzien.
Sofija spisala sie na patke: na mszy sie slicznie modlila, pozwolila kuzynowi rozpakowac prezety, zdmuchnac swieczki oraz bawic sie nowymi zabawkami, "pochlonela" ciasto urodzinowe i zrobila olbrzymi balagan - jednym slowem zabawiala nas na calego!
Mielismy meksykanskie jedzenie i margerity( dla doroslych)
Dziadzo Philip i kuzyn Seamus przymierzali Sofii struj kompielowy i pasujace okulary!
A tutaj babcia Zosia - pomagala mi robic lancuch z bibuly!
2 comments:
Slicznie, Wszystkiego najlepszego.
Wszystkiego najlepszego Zosiu :) Dajesz rodzicom wiele radosci, niech to sie nie zmienia. Rosnij, badz zawsze zdrowa i popros o braciszka;) Pozdrawiam serdecznie cala rodzinke.
Sylwia
Post a Comment