Friday, October 2, 2009

going green

Po tygodniu pelnym deszczu i szarych chmur, mamy pogode pieluchowa - wszystko sie zmienia jak sie jest mama, nawet inaczej patrzy sie na slonce.





Pieluchy sa juz zlozeone, organiczne i nie sa wybielanie chlorem.
Sofia wyrosla z "malych" pieluch, ma teraz rozmiar "sredni". Mam 24 pieluch w karzdym rozmiaze i 6 wodoodpornych oslonek na pieluchy. Przez jeden tydzien uzywalismy pampersow (jak czekalam na nowe pieluchy), Zosia dostala najgorszej wysypki, w bawelnianych pieluchach nie miala nigdy wysypki. My wszyscy bylismy w szoku jak duzo zuzylismy pampersow i jak duzo mielismy smieci tego tygodnia.
Ja sie smieje ze oszczedzamy slodowisko i $ na bilet do Polski.


Jestem ciekawa kto jeszcze uzywa zwyklych pieluch?

No comments: