tu pierwszy poranek



Sofia odrazu poszla do babci - tak jak by ja zawsze znala - sila genow?

a tu Jeff sciska mame po mu przywiozla wodke i kabanosy!!!! i kapelusz goralski!

Jeff poszedl do pracy w kapeluszu - jest bardzo dumny ze sie ozenil z goralka heheheh
P.S.
Przepraszam z balagan.
2 comments:
Babcia na pewno szczesliwa jest, tak marzyła o wzieciu malej Zosi w ramiona:) Pozdrowienia dla wszystkich
Sylwia
Serdeczne pozdrowienia dla Ciebie Sylwia!
Ania
Post a Comment