James oficialnie z wielkim hukiem wyspinal sie z lozeczka.
W nocy ladnie spi i nie wychodzi z lozka ale w ciagu dnia to inna historia. Jego dzemki sa jak by to powiedziec..... wyzwaniem......nie chce spac .....a teraz dobija sie do dzwi(mam specjalne zamkniecie), bawi sie wszystkimi zabawkami i oglada ksiazki. Od niedzieli spal w ciagu dnia tylko raz! Uh....


No comments:
Post a Comment