W niedziele bylismy znowu w muzeum. Chodzimy do Montshire muzum dwa razy w miesiacu. Mamy roczne rodzinne bilety, wiec jak przystalo na porzadnego polaka chodze jak najczesciej. Jest to calodniowa wycieczka dla nas. Jedziemy godzine w jedna strone. Dzieciaki uwielbiaja eksperementowac i sie tu bawic. Ostatnio winda jest najwiekszym hitem dla Zosi. Winda ma male okno przez ktore mozna bardzodobrze widziec ludzi na pierwszym pietrze.
Gdzie jest Kubus?
Po kazdej wycieczce Zosia sie pyta czy jutro TAM (farma, galeria, las, itp) jeszcze wrocimy. Nie jestem pewna czy to muzeum jest jej ulubionym ale napewno to jest moje ulubione muzeum. Dla mnie jest to mozliwosc bycia choc przez krotka chwile .... dzickiem. Dotykam, przyciska i patrze co sie bedize dziac!
No comments:
Post a Comment