W tym roku proaz pierwszy mialam sloneczmiki i poraz drugi pory. Inna odmiane tym razem i oto efekt!
porow ci u nas dostatek....... az radosc bierze!
A to dwa moje najwieksze sloneczka :-)
Sloneczniki w tym roku wzdudzaly podziw i zachwyt dzieci i nawet pare spacerowiczow skomentowalo to przepiekne zjawisko.......mielismy 9 slonecznikow
Tu dzieci bawily sie w "konkurs dyn"
Oczywiscie dzieci gonia jeszcze boso.....Jeff sie smieje ze jest przeciez 12 stopni to sie nie odmroza paluszkow......
No comments:
Post a Comment